Miały być mieszkania. Pawilon przy ul. Błaszaka ciągle stoi pusty
Jeszcze w tym roku ma zostać ogłoszony drugi przetarg na sprzedaż pawilonu przy ul. Błaszaka i budynku po „Marionetce”. Pierwszy się nie udał.
Budynek w centrum miasta, naprzeciwko hali „Rondo” długo był przygotowywany do sprzedaży. Miasto musiało porozumieć się z kupcami pawilonu. Część z nich skorzystała z oferty samorządu i przeniosła się na Aleje 1 Maja, a inni znaleźli sobie lokale na własną rękę. Później trzeba było zmienić plan zagospodarowania przestrzennego.
– Wprowadza on taką relację, że 80 procent powierzchni musi być przeznaczone na mieszkania, a 20 procent na handel. Chcieliśmy w ten sposób zablokować możliwość wybudowania tam tylko sieci handlowej. Po zmianie planu rozpisaliśmy przetarg w oparciu o koncepcję – mówi wiceprezydent Paweł Adamów.
Polega to na tym, że ten kto startuje w przetargu musi złożyć swoją koncepcję, którą później realizuje. W marcu pawilon przy ul. Błaszaka został wystawiony na sprzedaż za 2,75 mln zł. W tej cenie mieściła się również sprzedaż prawa użytkowania wieczystego budynku po „Marionetce”, razem z przyległą działką.
– Mieliśmy jednego chętnego, ale nie wpłacił wadium – informuje Paweł Adamów.
Teraz miasto przygotowuje się do ogłoszenia drugiego przetargu, ale jak podkreśla wiceprezydent „weszliśmy w bardzo zły moment”.
- Przez ostatnie 2 lata mieliśmy bardzo aktywną sytuację jeśli chodzi o przetargi, szczególnie na mieszkaniówkę, gdzie zgłaszało się po kilku kupujących i ostro licytowali. W tym okresie sprzedaliśmy wszystkie działki na terenach inwestycyjnych i działki mieszkaniowe. Teraz w zasadzie jest zerowy ruch. Powodem jest brak kredytów. Dzisiaj 90 procent deweloperów nie dostanie kredytu w banku – mówi Paweł Adamów. – Przetarg będzie ogłoszony jeszcze w tym roku, ale jeśli nikt się nie zgłosi to będziemy próbowali zrobić nowe wyceny – dodaje.